Mam wybór
K: Mam wybór!
Wcześniej czułam się uwięziona, nie miałam wyjścia. Dorośli i lekarze decydowali. Byłam dzieckiem. Źle było ze mną i nie można się było wycofać i zrezygnować.
K: Teraz mam moc!
Zakotwiczmy to uczucie! Gdzie ono jest? Jak ją odczuwasz?
K: Tutaj w klatce piersiowej.
Klientka dotyka ramion i klatki piersiowej. W tym miejscu klientka miała wiele napięć i lęku. Nie chciała się tam wcześniej dotykać.
K: Czuję, że odżyłam! Czuję dreszcze w całym ciele. Wzruszyłam się. Chyba zaraz się rozpłaczę.
Moja klientka jako nastolatka miała kilka operacji, jej życie było zagrożone. Jej życie było poza jej kontrolą, nikt się nie pytał czego potrzebuje, bo była tylko dzieckiem. Wtedy czuła się zniewolona. Potem jej ciało stało się źródłem bólu i cierpienia.
To zagrożenie, te napięcia, tamte doświadczenia niosła przez 20 lat w ciele.
Teraz jako dorosła kobieta zauważyła, że ma wybór! Nie musi reagować jak tamta dziewczynka. Czuje, że może decydować. Już nie musi działać pod wpływem wspomnień, nie reaguje lękiem i paniką.
Sama podejmuje decyzje!!! Jest podekscytowana, bo czuje, że idzie coś nowego.
Pamiętaj, że MASZ WYBÓR!