Jak tam u Was wizyty z dziećmi u dentysty ?
Dla mnie i mojego syna było i nadal jest to nie lada wyzwanie. Nie ważne ile bym tłumaczyła, wyjaśniała za każdym razem powtarzał się ten sam schemat – płacz oraz histeria, czasami do tego stopnia, że wracaliśmy do domu z kwitkiem.
Dużo było napięć, stresu i nerwów po obu stronach. Bywałam wykończona, zirytowana, sfrustrowana, zła, smutna i przytłoczona. Tak samo mój syn. Gdy podrósł i już sam siadał na fotelu to w trakcie zabiegu stosowałam #DotykMotyla lub refleksologiczny masaż stóp (tak, tak – nasza dentystka pozawala na takie rzeczy :))
Moja klientka znalazła na to inny sposób – wykorzystała krótką technikę 5 kroków #EmotionAid, którą jej pokazałam na ostatnim spotkaniu.
„Moja 8-letnia córka bardzo boi się wizyty u dentysty, co powoduje, że i ja się denerwuję. Kilka dni temu poznałam EmotionAid i postanowiłam zrobić te krótkie 5 kroków wraz córką. Obie uspokoiłyśmy się a ja mogłam z dystansem i spokojem podejść do tej wizyty. Co więcej stosuję je za każdym razem z córką gdy jest zbyty mocno pobudzona. To jedna z lepszych rzeczy jakie ostatnio poznałam.”
Mój syn już nie reaguje tak intensywnie, ale nadal się denerwuje. Następnym razem zaproponuję mu EmotionAid.
#stressless #dentysta #lęk